Według ukraińskiego Sztabu Generalnego Rosjanie w ostatnim czasie na froncie doznali poważnych strat w składzie osobowym. Aby je zrekompensować prowadzą przymusową mobilizacją na okupowanych przez siebie terytoriach w Donbasie. M.in. w Gorłówce w obwodzie Donieckim wyłapywani są mężczyźni. Z kolei na terenie Rosji do szeregów rosyjskiej armii wcielani są m.in. więźniowie.
Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że ostatniej doby Rosjanie bezskutecznie szturmowali w okolicach Bachmutu - m.in. we wsi Spirne, ale też na obrzeżach Doniecka - w miejscowości Wodiane.
Rosyjskie ataki minionej doby
Rosjanie ostatniej doby na całej linii frontu atakowali za pomocą lotnictwa, rakiet i artylerii. Z kolei jak czytamy Ukraińska artyleria niszczyła składy amunicji i punkty dowodzenia Rosjan.
Brak jest oficjalnego komunikatu co do ofensywy Ukraińców w obwodach charkowskim i na południu - w obwodzie donieckim. Według wcześniejszych informacji od 6 września w obwodzie charkowskim wyzwolono spod okupacji Rosjan niemal 4 tysiące kilometrów kwadratowych terytoriów na których znajduje się 300 miejscowości i niemal 150 tysięcy cywilów.
00:53 11939476_1.mp3 Rosyjska armia odczuwa braki kadrowe. Relacja Pawła Buszko (IAR)
Zobacz także:
Zobacz także: szef BBN Paweł Soloch w "Sygnałach dnia"
koz